Max Factor

Witajcie! :)

Max Factor, jako marka, cechuje się bardzo dobrą jakością produktów i tym razem też nie zawiodła. Przychodzę dziś do was z tuszem legendą ;) Maskara Masterpiece Max to świetny wybór dla osób, które lubią mocny efekt rzęs, jak i dla takich, które stawiają na lekki, naturalny makijaż.
Ten produkt pozwala nam zbudować rzęsy takie jak lubimy :)





Po użyciu maskary rzęsy są idealnie rozdzielone i pogrubione. Jednak ich nie podkręca.
Opakowanie: piękne, bardzo eleganckie, szczególnie podobają mi się złote elementy. Jest wykonane porządnie, czujemy lekki opór przy zakręcaniu i odkręcaniu. Niektóre tusze na samym początku nabierają bardzo dużo na szczoteczkę i sklejają rzęsy ten produkt idealnie zbiera nadmiar tuszu dzięki temu dostajemy idealną ilość.










Szczoteczka, moim zdaniem, jest największym plusem tego produktu. Jest Rewelacyjna! Sylikonowa- świetnie rozczesuje rzęsy. Tak jak już wspominałam absolutnie nie skleja ich :) 
Tusz nawet po całym dniu nie osypuje się i pozostaje na swoim miejscu, szkoda tylko, że nie jest wodoodporny, ale wybaczam mu :) Nie podrażnia oczu.


Cena ( ok 50 zł?) może być trochę odstraszająca, ale biorąc pod uwagę fakt, że często jest on na promocjach zawsze możemy wyrwać go po niższej cenie :)
Tusz jest idealny dla mnie, jest to mój ulubieniec :3 Jak w waszej opinii wypada ten tusz, znacie go? Lubicie? Zachęcam do zadawania pytań i czekam na wasze propozycje i komentarze! :) Pozdrawiam ;))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram